zorientowałem się niedawno, że ja wcale do Chin jechać nie muszę. Wszak większość plastikowej braci jest made in China. I choć niektórzy mówią, że plastik to kicz i nic wartościowego, to ja im mówię, że nie zawsze ważny jest wygląd. Liczy się wnętrze - najlepiej wypełnione makaronem udon ;)
Posyłam kisa
Twój Lanczboksik
Makaron udon z cukinią, szpinakiem nowozelandzkim i sezamem (pomysł własny)
makaron udon
olej ryżowy
cukinia
szpinak nowozelandzki
przeprasowany ząbek czosnku
sezam
Na oleju ryżowym poddusiłam pokrojoną w ćwierćplasterki cukinię, następnie dodałam umyty i niedbale odsączony z wody szpinak nowozelandzki i czosnek. Trzymałam na ogniu do momentu, kiedy szpinak był już gotowy. Zawartość patelni wymieszałam z makaronem udon i obsypałam sezamem.