Jedna z makaroniar chora, druga się starzeje, a na Paście cisza, prawie jak przed burzą.
Burzy nie będzie, bo sił na nią raczej nie mamy, ale na tzw. danie oznak życia, jakąś pastę wrzucimy :)
Z makaronem soba, bo on u mnie ostatnio na tapecie, a znaczy się na talerzu najchętniej ląduje.
Z miksem warzyw, które były w lodówce i domagały się spożytkowania w smaczny sposób oraz z serem feta, który idealnie domknął smakowo całość.
Zresztą co się tu rozpisywać skoro czas tak goni i ucieka.
Trzeba robić, jeść i cieszyć się dobrym obiadem :)
Makaron soba z bakłażanem i fetą
2 porcje
- 150 g makaronu soba
- pół średniego bakłażana
- 2 pomidory
- kawałek sera feta
- cebula
- ząbek czosnku
- zioła prowansalskie, sól, pieprz
- oliwa
Makaron ugotować al. dente. Odcedzić.
Cebule i czosnek obrać, posiekać i zeszklić na odrobinie oliwy. Na patelnię dodać pokrojony w kostke bakłażan, a po ok. 5 minutach pozbawione skórki i pokrojone w kostkę pomidory. Dusić na małym ogniu 5-10 minut. Doprawić szczyptą soli, pieprzu i ziół prowansalskich.
Gdy nadmiar płynów z patelni odparuje dodać makaron i wymieszać. Ewentualnie doprawić jeszcze do smaku.
Podawać ciepłe posypane fetą.
jeszcze nie jadłam bakłażana z pastą, ale wygląda bardzo smakowicie!
OdpowiedzUsuńspróbuj, ja często w takiej postaci jem bakłażana i bardzo mi smakuje :)
Usuńno i mam pomysł na jutro :) :)
Usuńdaj znać jak smakowało :)
Usuńtak w ogóle, fajnie, że trafiłam na Twojego bloga, ja też w makaronach się kocham!obserwuję:)
OdpowiedzUsuńjest nas dwie, tym bardziej cieszymy się podwójnie :)
UsuńWracajcie do zdrowia i gotujcie :)
OdpowiedzUsuńoby to szybko nastąpiło, bo lenistwo źle się kończy ;)
UsuńŻyczę powrotu do zdrówka+ makarony wyglądają ślicznie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) dziękujemy :)
UsuńMożna też dodać owoców...
OdpowiedzUsuńa jakich? :)
UsuńSmakowito wyglądało.
OdpowiedzUsuńa cieszy mnie to :)
UsuńMakaron, feta i bakłażan - oj, lubię to połączenie. :)
OdpowiedzUsuńi ja :)
UsuńCiekawie, ładnie i smacznie. Agatka zawsze coś pysznego je.:)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrówka!
a dziękuję :)
Usuńmmm <3 zakochalam sie w Twoim blogu:0 moje smaki:)
OdpowiedzUsuńcieszymy się :) jest nas dwie, aga-aa i oczko ;)
UsuńAle pyszności i jak ładnie podane, uwielbiam makarony, ja tylko zamiast feta używam ser bałkański(np.z lidla), nie jest taki słony, zaskoczę męża dziś taką kolacją:)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować ten ser, skoro zachwalasz :)
Usuń