Ja chcę już wiosnę!
Jest mi zimno, smutno i sennie.
Nie lubię tej pory roku, stąd też prawie w całości ją przesypiam. Nic mi się nie chce, a zrobienie czegoś konstruktywnego przewyższa moje możliwości.
Wiem narzekam, ale nawet starania polubienia śniegu, pięknych krajobrazów i lepienia bałwanów, nie wychodzą.
Ratuję się barwnymi daniami, które choć trochę pozytywnie mnie nastrajają. Zieleń, czerwień i tylko gdzieniegdzie odrobina bieli, pomaga przetrwać ten strasznie zimny czas ;)
Na przykład taki makaron z brokułami, suszonymi pomidorami i serem ricotta. Idealne połączenie smaków i kolorów!
Spighe z brokułami, suszonymi pomidorami i serem ricotta
2 porcje
- 140g krótkiego makaronu, np. Spighe
- kilka suszonych pomidorów z oliwy
- 200g różyczek brokuł
- kilka łyżek sera ricotta
- pół szklanki mrożonego groszku
- łyżka uprażonych płatków migdałowych
- ząbek czosnku
- sól, pieprz
- oliwa
- oliwa z pomidorów
Makaron wrzuć do wrzącej, lekko osolonej wody i gotuj ok.10 minut- pilnuj by nie rozgotować.
Brokuły ugotuj na parze, a groszek zalej wrzątkiem na ok. 3 minuty. Odcedź.
Na oliwie zeszklij obrany i posiekany czosnek, dodaj pokrojone w paski suszone pomidory, brokuły, makaron i groszek. Wymieszaj, możesz dodać jeszcze trochę oliwy z pomidorów. Dopraw sola i pieprzem.
Przełóż na talerze, zrób kleksy z sera ricotta i posyp płatkami migdałowymi.
Szanowni Państwo!
OdpowiedzUsuńJestem studentką Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej na Uniwersytecie A.Mickiewicza na specjalności Nowe Media. Prowadzę badanie naukowe dotyczące blogów kulinarnych w Polsce. Wszystkich autorów blogów kulinarnych zachęcam do wypełnienia ankiety. Zajmie to Państwu jedynie ok. 1 - 2 minut. Wyniki zostaną zaprezentowane w pracy naukowej dotyczącej charakterystyki bloga jako nowej formy komunikacji społecznej.
Ankieta dla autorów blogów kuliarnych: http://www.ebadania.pl/97797035d63e99d8
Dziękuję za poświęcony czas,
Agata Ornafa.
Witam ponownie,
Usuńdziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w moim sondażu :) Dzięki Waszym 381 ankietom, udało mi się napisać w zeszłym roku pracę magisterską i obronić ją z wynikiem bardzo dobrym. W tym roku na
podstawie udzielonych przez Was odpowiedzi powstała książka "Blogi kulinarne - pyszna historia Internetu". Zapraszam wszystkich do lektury! :)
http://wydaje.pl/e/blogi-kulinarne-pyszna-historia-internetu
Aga, bardzo optymistyczny i smakowity makaron ! Ja też nie cierpię zimy !!!
OdpowiedzUsuńniech się ta zima już skonczy!
Usuńwygląda super :) uwielbiam suszone pomidory
OdpowiedzUsuńja też, mogę je jeść na okrągło :)
UsuńDanie pyszne :) Co do pory roku to ja ją uwielbiam z resztą jak każdą chyba. Oczywiście przeszkadza mi mróz, a później ta chlapa, chce mi się też spać, ale wtedy sięgam po gorący kubek kawy czekoladowej lub herbaty malinowej i spoglądam na ten piękny krajobraz, te obsypane puszkiem gałązki drzew i dzieci lepiące bałwana, wtedy od razu robi mi się weselej :)
OdpowiedzUsuńno mi jakoś ciężko widzieć uroki zimy ;( niestety
UsuńSmacznie, kolorowo.
OdpowiedzUsuńJa też przesypiam zimę, o na przykład chce mi się teraz spać. Ja chcę święta, a potem już wiosnę:)
Buzia:*
Ja się ratuję ciepłymi zupami.
OdpowiedzUsuńTe kolory faktycznie mogą ożywić i przynieść choćby odrobinę wiosny. A poza tym, smakują niesamowicie i gwarantują lepsze zdrowie. Prawda?
OdpowiedzUsuńoj prawda prawda :)
UsuńTaka wersja makaronu jest w sam raz dla mnie :-D
OdpowiedzUsuńa to się ciesze :)
Usuń