Nie wiem co mi się odmieniło, ale przegryzam go czytając książkę, dodaje do dań z kaszą czy z makaronem, a czasem także do sałatek. Odmieniło się i już, jakoś nad tym strasznie nie ubolewam.
Ostatnio prezentowałam Wam makaron z selerem naciowym i rybą, dziś pora na makaron z selerem naciowym i indykiem. Groszek wskoczył do talerza, bo jakoś smutno tak na nim było i potrzeba było ożywienia kolorów.
Makaron bezglutenowy z indykiem, selerem naciowym i groszkiem
1 porcja
- 70g krótkiego makaronu - u mnie bezglutenowe farfalle
- ok. 100 g kawałek usmażonego.ugotowanego mięsa z indyka
- ⅓ szklanki mrożonego groszku
- kilka suszonych pomidorów
- 2 łodyżki selera naciowego
- szczypta soli i pieprzu
- 1 mała czerwona cebula
- mieszanka ziołowa z czosnkiem, tymiankiem, pietruszką i rozmarynem
- oliwa
Makaron wrzuć do wrzącej wody i gotuj ok. 5 minut. Pod koniec gotowania dodaj mrożony groszek. Odcedź.
Seler naciowy opłucz pod bieżącą wodą, osusz i pokrój w paski.
Mięso pokrój na mniejsze kawałki.
Suszone pomidory pokrój w paski.
Cebulę obierz i posiekaj w drobną kostkę, zeszklij na oliwie. Dodaj ugotowany makaron z groszkiem, seler, suszone pomidory i mięso. Dopraw do smaku przyprawami, wymieszaj i podgrzej.
smaczny pomysł:)
OdpowiedzUsuńdziękuje
Usuń